Opowiadanie z perspektywy Key'a.
Zajrzałem do swojej szafy. Zauważyłem, że już dawno nie byłem na zakupach. Znalazłem szybko Jonghyuna.
- Jjongiee ! Pójdziesz ze mną na zakupy ? - spytałem patrząc na niego proszącym wzrokiem. Podszedłem i otarłem się o niego biodrami. Oparłem dłonie na jego barkach i spojrzałem w oczy.
- Prooooooooooooooszę... - wyszeptałem.
- Już dobrze. Pójdę z Tobą - powiedział.
Po chwili przyciągnął mnie do siebie i pocałował. Najpierw delikatnie, potem coraz namiętniej. Poczułem jak powoli jego język znalazł się w moim gardle i zwiedzał każdy zakątek. Odwzajemniłem pocałunek.
- Chodź. - powiedziałem odrywając się od niego i pociągnąłem go za rękę kierując się w stronę drzwi. W tajemnicy postanowiłem kupić niebieskie bokserki na których wyszyję napis "Należę do Ciebie Jjongie." (TAK wiem, jestem pierdolnięta ^^) Zwiedziliśmy połowę sklepów w Seulu. Kupiłem kilka par obcisłych spodni i kolorowych T-shirtów. Gdy zauważyłem znudzenie Jonghyuna postanowiłem, że czas wracać do domu. Podziękowałem mu i poszedłem do swojego pokoju pod pretekstem rozpakowania ubrań. Wyjąłem kupione bokserki i zacząłem wyszywać napis. Szybko skończyłem. Założyłem je, resztę ubrań i poszedłem do Jonghyun'a. Zacząłem prowokować go swoim zachowaniem. Ostentacyjne oblizywałem wargi i kręciłem biodrami często się o niego nimi ocierając. Podszedłem do niego tak blisko, że nasze nosy się stykały. Złapałem go delikatnie za krocze po czym zacząłem powoli masować jego męskość. Zdjąłem z niego koszulkę a zaraz po niej spodnie. Pomógł pozbyć mi się ubrań. Gdy zobaczył moje bokserki zaczął się śmiać. Podszedł blisko.. BARDZO BLISKO...
- Skoro należysz do mnie Kibummie... (To na ziemię i 20 pompek xD Nie no żartuję :D)
To musisz być grzeczny.. - powiedział uśmiechając się łobuzersko.
Położył mnie na podłodze. Czułem jego ciepły oddech . Pozbawił mnie jakichkolwiek ubrań. Jedną ręką podparł się aby mnie nie zmiażdżyć, drugą zaś sprawiał mi przyjemność wykonując szybkie ruchy w górę i w dół. Przerwał w momencie gdy miałem dojść. Zrobił to specjalnie. A więc to nie koniec zabawy - uśmiechnąłem się w duchu. Zaczął całować i lizać mnie po szyi, czasem lekko przygryzał moje ucho. Wydawałem z siebie ciche pomruki niczym zadowolony kociak. Nagle poczułem jego usta na moich sutkach. Najpierw prawy potem lewy. Ssał je i lekko przygryzał. Po chwili ujął moją męskość w dłoń i zaczął ją lizać. Chwilę później wylądował w jego ustach. Podczas gdy on sprawiał mi przyjemność postanowiłem się odwdzięczyć. Ująłem jego "sprzęt" w dłoń i dostosowałem się do jego tempa. Palce Jjonga wylądowały w moich ustach. Wiedziałem co zaraz będzie. Chciał mnie przygotować. Po chwili poczułem jak jego palce powoli wsuwają się do mojego odbytu. Najpierw jeden... dwa... aż do czterech. Gdy stwierdził, że już wystarczy, powoli i delikatnie zaczął we mnie wchodzić. Byłem podekscytowany. Pierwsze ruchy bolały niesamowicie jednak rozkosz jaką czułem wygrała. Krzyczałem jednocześnie z bólu, gdy wszedł cały i z przyjemności jaką mi sprawiał. Nie mogłem już wytrzymać. Wystrzeliłem. Jonghyun również ale w moje wnętrze. Upadliśmy wykończeni. To było najwspanialsze przeżycie jakiego dotychczas doświadczyłem.
***
Nie palcie mnie na stosie za to ;<. Sama nie wiem skąd mi się takie pomysły biorą :D. Komentujcie ;p
O tak te bokserki haha właśnie je sobie wyobraziłam i świetnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńTo jest zajebiste :)
OdpowiedzUsuńprzepraszam nie czytałam opowiadania, ale tak przypadkiem tu weszłam i pierwsze co rzuciło mi się w oczy to "Key'a" ^^ Kochana, Key się nie odmienia XD tak samo jak Onew... Chcialam to napisać tak na przyszłość, bo skoro się interesujesz SHINee to taki lekko znaczący fakt ^^... pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWiem, że się nie odmienia. Po prostu piszę tak bo lepiej się czyta. Zapraszam do czytania opowiadań :>
UsuńCiekawe... Rozbawiło mnie do łez. Fajny pomysł i w ogóle.
OdpowiedzUsuńJedno ale... te wtrącenia. Były zabawne, ale w sumie nie powinno ich być. Sama też kiedyś robiłam ten błąd, ale to naprawdę dziwnie się wtedy czyta. Polecam ci przeczytanie sobie tej notki http://yaoikpop1.blogspot.com/2012/11/wazne.html autorstwa mojej ulubionej pisarki. Naprawdę pomocne.
Pozdrawiam ;3
nie wiem dlaczego, ale wciąż siedziały mi w głowie te bokserki, a w momencie, gdy przeczytałam 'wystrzeliłem', padłam na podłogę i zaczęłam turlać się ze śmiechu <3
OdpowiedzUsuńza drugim razem skupiłam się bardziej na treści erotycznej i powiem Ci szczerze, że nieźle, nieźle .. ;3
~ Pozdrawiam <3
Haha ^^ bokserki musiały ładnie wyglądać ^^
OdpowiedzUsuńFaaajnee too ;)
Ale cudownie <3 i tak, zgadzam się, jesteś pieprznięta leciutko ;p Ale nie martw się, sami swoi ;p Czytam inne posty i daję do obserwowanych <3
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to jest troche za krotkie ale ogolnie opowiadanie jest spoko moze sprobuj napisac kiedys jakiegos rozdzialowca :P podrawiam i zycze DUZO weny
OdpowiedzUsuńJa też chce takie bokserki:3
OdpowiedzUsuń